Święta tuż, tuż. Najwyższa pora pomyśleć o dekoracjach świątecznych. Póki co nic świątecznego jeszcze nie stworzyłam, jakoś odkładam to na później i robię wszystko tylko nie świąteczne ozdoby. Ale nadrobię te zaległości w końcu jeszcze tyyle czasu do świąt :) Kilka pomysłów już mam, teraz wystarczy tylko zabrać się do pracy.
Tymczasem gotowe dekoracje.
Poniżej kilka inspiracji z... marketów budowlanych. Zdziwiło mnie to, co zobaczyłam w świątecznych katalogach ze sklepów, które - nie oszukujmy się - nie kojarzą się z miejscem w którym poszukuje się ciekawych dekoracji. A jednak :)
Święta to oświetlenie, koniecznie nastrojowe - czyli lampiony i latarenki
(źródło:
www.leroymerlin.pl/)
(źródło: www.swieta.obi.pl)
Wersja dla tych, którzy nie przepadają za świecami (są tacy?!) lub chcą postawić latarenkę np. na balkonie - wersja ledowa
(źródło: www.jula.pl)
Uwielbiam wieńce świąteczne w każdej postaci, tutaj dwa które przypadły mi do gustu.
Nigdy nie znudzą mi się bombki w takiej postaci:
(źródło:
www.swieta.obi.pl)
Wersja mniej konwencjonalna:
(źródło:
www.swieta.obi.pl)
Wszędobylskie sowy królują również w dekoracjach świątecznych:
(źródło:www.praktiker.pl)
(żródło:
www.leroymerlin.pl)
(żródło:
www.swieta.obi.pl))
I jeszcze pomysł na oryginalną choinkę... jestem nim zauroczona. Wersja dla odważnych, którzy nie boją się zaaranżować choinki bez choinki (tzn. bez drzewka służącego tradycyjnie za choinkę)
(źródło:
www.swieta.obi.pl)