piątek, 29 listopada 2013

Butelka z oregano

Świątecznych gadżetów nadal brak, ale za to jest butelka z oregano. Planuję przechowywać w niej samodzielnie przygotowaną oliwę smakową.
Bardzo wdzięczna praca. Przyjemnie ozdabiało się butelkę i efekt zdecydowanie mnie zadowala. Praca nad butelką zajęła mi trochę czasu, ale warto było.








W kilku słowach jak powstała butelka:
1. Butelka została pomalowana szarą farbą akrylową.
2. Po wyschnięciu pokryłam ją preparatem do spękań jednoskładnikowych.
3. Odczekałam i pomalowałam ją na biało (również farbą akrylową). W miarę nakładania farby i jej wysychania na powierzchni pojawiły się spękania.
4. Z serwetki powydzierałam (na mokro) interesujące mnie motywy.
5. Najpierw przykleiłam motywy roślinne a potem uzupełniłam butelkę napisami.
6. Na koniec polakierowałam butelkę kilka razy.

Voila butelka na oliwę gotowa!


środa, 27 listopada 2013

Dekoracje świąteczne z marketu budowlanego

Święta tuż, tuż. Najwyższa pora pomyśleć o dekoracjach świątecznych. Póki co nic świątecznego jeszcze nie stworzyłam, jakoś odkładam to na później i robię wszystko tylko nie świąteczne ozdoby. Ale nadrobię te zaległości w końcu jeszcze tyyle czasu do świąt :) Kilka pomysłów już mam, teraz wystarczy tylko zabrać się do pracy.

Tymczasem gotowe dekoracje.
 Poniżej kilka inspiracji z... marketów budowlanych. Zdziwiło mnie to, co zobaczyłam w świątecznych katalogach ze sklepów, które - nie oszukujmy się - nie kojarzą się z miejscem w którym poszukuje się ciekawych dekoracji. A jednak :)

Święta to oświetlenie, koniecznie nastrojowe - czyli lampiony i latarenki

(źródło: www.leroymerlin.pl/)

(źródło: www.swieta.obi.pl)

Wersja dla tych, którzy nie przepadają za świecami (są tacy?!) lub chcą postawić latarenkę np. na balkonie - wersja ledowa

(źródło: www.jula.pl)


Uwielbiam wieńce świąteczne w każdej postaci, tutaj dwa które przypadły mi do gustu.
Nigdy nie znudzą mi się bombki w takiej postaci:

(źródło:www.swieta.obi.pl)

Wersja mniej konwencjonalna:

(źródło:www.swieta.obi.pl)

Wszędobylskie sowy królują również w dekoracjach świątecznych:

(źródło:www.praktiker.pl)

(żródło:www.leroymerlin.pl)

(żródło:www.swieta.obi.pl))


I jeszcze pomysł na oryginalną choinkę... jestem nim zauroczona. Wersja dla odważnych, którzy nie boją się zaaranżować choinki bez choinki (tzn. bez drzewka służącego tradycyjnie za choinkę)

(źródło:www.swieta.obi.pl)


niedziela, 24 listopada 2013

Z nutką nieśmiałości....

Kto by pomyślał, że przyjdzie taki dzień kiedy założę swojego bloga... I to nie takiego zwykłego bloga, ale bloga dotyczącego decoupage. Niesamowite:)
Tak więc nastał ten dzień, kiedy zebrałam się w sobie i oto jestem:) Sama myśl o tym, że będą mogła podzielić się moją pasją jest bardzo budująca.

Może najpierw kilka słów tytułem wyjaśnienia nazwy tego bloga. Nie jestem ignorantką i znam poprawną nazwę i pisownię tego czym się zajmuję:) Jednakże zastanawiając się nad nazwą bloga przypomniało mi się jak początkowo mój mąż nazywał moje hobby - dekupajaż :) Nazwa ta bardzo przypadła mi do gustu i mówiąc szczerze - rozczula mnie i na samą myśl uśmiecham się do siebie.

Od dłuższego czasu marzyło mi się jakieś kreatywne zajęcie, tworzenie czegoś swojego. Fascynował mnie decoupage. Mogłam godzinami oglądać wspaniałe przedmioty wyczarowane przez bardzo zdolne dłonie. Chciałam tego spróbować, tylko wcześniej nie było ani czasu ani miejsca. Ale przyszedł odpowiedni moment: przeprowadzka "na swoje". Znalazł się i czas i miejsce. Chociaż nie sądziłam, że aż tyle miejsca zabierze - ku przerażeniu mojego męża, moje pudełka, farby, kleje i serwetki rozprzestrzeniają się po całym mieszkaniu w zastraszającym tempie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...